Wiadomości - Aktualności
Z Wiślicy na Jasną Górę
Dodał: MCK Data: 2007-08-10 13:42:38 (czytane: 6745)
Zaglądamy za kulisy pieszej pielgrzymki kieleckiej. Dzisiaj pątnicy są w połowie drogi do Częstochowy.
Pierwsze sto kilometrów mają już poza sobą. Dzisiaj pątnicy z XXVI
Pieszej Pielgrzymki Kieleckiej na Jasną Górę rozpoczynają drugą
"setkę”.
Wyruszyli w poniedziałek o świcie, jak zawsze z Wiślicy.
Dzisiaj są w Zajączkowie, do Częstochowy dotrą 13 sierpnia, wczesnym
popołudniem.
NIEBO SIĘ UCHYLA
205 kilometrów
forsownego marszu. W słońcu i deszczu, z wiatrem i pod wiatr. Walcząc z
bólem, narastającym zmęczeniem. Co sprawia, że grubo ponad tysiąc ludzi
decyduje się co roku podjąć takie wyzwanie?
- To wielka próba.
Próba wiary i samego siebie. Zmęczenie? - zastanawiała się po
pierwszych pięciu godzinach marszu Ewa, młoda buszczanka. - Ech, tego
się nie czuje. Przychodzi i mija. Zresztą, pielgrzymka ma taką moc,
że... uchyla nieba.
Tegoroczna pielgrzymka odbywa się pod
hasłem "Matko prowadź”. Każdy niesie do Częstochowy jakąś intencję.
Młodzi modlą się za siebie, bliskich, ukochanych. Za dobre oceny w
szkole, zdane egzaminy na uczelni. Starsi patrzą szerzej, widzą więcej.
Chcą wymodlić zdrowie i dobre życie dla całej rodziny, dzieci, wnuków.
- Mam w rodzinie osobę z chorobą alkoholową. Idę i modlę się gorąco do
Matki Boskiej, by pomogła mu się wyrwać z tego nieszczęścia - zwierzyła
nam się pani Helena, 80-latka z Kielc.
Trasa kieleckiej
pielgrzymki to już standard. Pątnicy ruszają od 26 lat z prastarej
Wiślicy. Pierwszy postój tradycyjnie przypada w Busku - w tym roku na
terenie parafii Świętego Brata Alberta, w zdrojowej części miasta.
Proboszcz Marek Podyma dwoił się i troił, by pątnikom niczego nie
brakowało. Sekundował mu proboszcz Tadeusz Szlachta, z parafii
Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny.
Strażacy z Pińczowa serwowali pyszną grochówkę, prosto z kotła. (A. Ligiecki)
CZYM CHATA BOGATA
Busko jak zawsze
przyjęło pielgrzymów z otwartymi ramionami. Gospodynie z pobliskich
Zbludowic witały po staropolsku - "czym chata bogata” - przygotowując
zupę pomidorową, ogórkową, rosół, bigos, pyszne ciasta, pączki, owoce,
różne rodzaje kompotów, kawę i herbatę. Aż z Pińczowa przyjechali wozem
bojowym strażacy, ciągnąc w kotłach smakowitą grochówkę. - Naprawdę
"strażacka”, jest super! - chwalili pątnicy. A buski biznesmen
Mieczysław Sas ufundował... tysiąc jagodzianek i słodkich bułeczek.
W
barwnej kolumnie pielgrzymów przeważa młodzież. Buszczanki Kasia, Ola i
Marzena trzymają się razem. Kasia i Ola maszerują na Jasną Górę trzeci
raz. Marzena, nie do wiary, już po raz trzynasty! - Ale nie jestem
przesądna, trzynastka nie może przynieść mi pecha - przekonywała z
uśmiechem. - Na pewno dojdziemy do Częstochowy! - orzekły zgodnym
chórem.
Ciemna karnacja, biały habit - to najbardziej
egzotyczna postać na trasie. Siostra Lucia pochodzi z Madagaskaru,
teraz przebywa w Kielcach na misjach. Pielgrzymuje po raz pierwszy, w
otoczeniu polskich zakonników, i głęboko wierzy, że starczy jej sił do
końca.
"KOMÓRKA” SIĘ PRZYDAJE
Teresa Łabędzka ze
Skroniowa koło Jędrzejowa także pierwszy raz wybrała się na
pielgrzymkę. Po pięciu godzinach marszu zadzwoniła do domu. - Do mamy.
Powiedzieć, że wszystko w porządku. "Komórka” w drodze bardzo się
przydaje - przyznała. By następnie obalić mity, jakoby pątnikom nie
wolno było używać telefonów. - Owszem, podczas marszu czy nabożeństwa,
nie można. Ale w przerwie, na postoju ksiądz tego nie zabrania -
wyjaśniła dziewczyna.
Od początku idzie z pielgrzymką buski
radny powiatowy Zbigniew Zioło. Dziś wkraczają do akcji kazimierscy
samorządowcy. 20-osobowa grupa "z ratusza”, z burmistrzem Adamem
Bodziochem i przewodniczącym Rady Miejskiej Krzysztofem Magnesem na
czele, pokonają 30-kilometrowy odcinek z Zajączkowa do Włoszczowej.
Wiślica,
Busko, Pińczów, Chmielnik, Morawica, Kielce, Gnieździska. Jutro pątnicy
dotrą do Koniecpola, pojutrze do Mstowa. A w poniedziałek około godziny
14 wejdą na Jasną Górę, by pokłonić się Najświętszej Panience.
Adam Ligiecki
Komentarze (0)
Uwaga: Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Za wypowiedzi naruszające prawo lub chronione prawem dobra osób trzecich grozi odpowiedzialność karna lub cywilna. IP Twojego komputera: 44.222.138.70