Strona startowa

Tradycja ta sięga XVII wieku, a jej korzenie sięgają jeszcze dalej, do czasów, gdy zamiast słodkich pączków spożywano ich słone wersje – nadziewane skwarkami i smażone na tłuszczu.

Dawniej świętowanie Tłustego Czwartku oznaczało obfite ucztowanie, w którym nie brakowało mięsnych potraw i alkoholu. Dziś to przede wszystkim dzień słodkich przysmaków – królują pączki, chrust (faworki) i racuchy. Według tradycji, kto w tym dniu nie skusi się na pączka, może mieć pecha w nadchodzącym roku.

Statystyki pokazują, że przeciętny Polak zjada w Tłusty Czwartek około 2,5 pączka, co przekłada się na około 500 dodatkowych kalorii. Aby je spalić, należałoby biegać przez około 20 minut lub przejechać na rowerze 50 minut.

Prawdziwy, tradycyjny pączek powinien być przygotowany na cieście drożdżowym, smażony na smalcu, lekko spłaszczony, z charakterystyczną białą obręczą dookoła. Jego waga powinna wynosić od 55 do 70 gramów, a kaloryczność przekraczać 400 kcal.

Bez względu na to, czy ktoś liczy kalorie, czy nie – w Tłusty Czwartek trudno oprzeć się słodkiej pokusie. Smacznego!